Lokomotywa Tuwima również toczyła się ociężale, stąd też cytat w nagłówku posta, który idealnie obrazuje moją pracę nad częścią spisu przeznaczoną dla wattpadowiczów. Cóż... Wydłużył się czas oczekiwania na szablon, a co za tym idzie, sprawa była wciąż odkładana. Dziś nastąpił jednak przełom. Poskładałam to wszystko, poukładałam, wprowadziłam kosmetyczne poprawki i jestem dumna z tego, że to właśnie w czwarty dzień września oddaję wam Wattspis. Jak to na placu budowy bywa, zdarzyć się mogą błędy i niedociągnięcia. Dlatego też proszę o informowanie mnie o każdej nieprawidłowości, jaką tylko dojrzycie.